Strona główna/Wydawnictwa WUG/"Bezpieczeństwo Pracy i Ochrona Środowiska w Górnictwie"

"Bezpieczeństwo Pracy i Ochrona Środowiska w Górnictwie"

MIESIĘCZNIK WYŻSZEGO URZĘDU GÓRNICZEGO

Numer 06/2020

Robert PODOLSKI, Miranda PTAK

Restrukturyzacja górnictwa węgla kamiennego w Zagłębiu Wałbrzyskim. Historia i przyszłość


W 1989 r. pierwszy postkomunistyczny rząd kilkoma decyzjami wprowadził reformę gospodarczą opartą na silnym monetaryzmie i ograniczonej swobodzie rynku, co w szczególności dotyczyło kopalń węgla. Górnictwo przyjęło rolę tzw. „kotwicy inflacyjnej”, dzięki cenom węgla niższym od kosztów jego pozyskania. W przypadku górnictwa węgla na Dolnym Śląsku o jego likwidacji przesądził apel Komisji Górniczej NSZZ „Solidarność” Ziemi Wałbrzyskiej (z 20 lutego 1990 r.) o zamknięcie kopalń z uwagi na zagrożenia dla zatrudnionych. Kopalnie wałbrzyskie postawiono w stan likwidacji z dniem 1 stycznia 1991 r., a kopalnię „Nowa Ruda” w styczniu 1992 r. Decyzji o likwidacji kopalń DZW nie towarzyszyła jednak pogłębiona analiza jej skutków, pomimo że dotyczyły one rejonu, gdzie górnictwo i przedsiębiorstwa pracujące na jego rzecz zatrudniały, np. w rejonie Nowej Rudy, 70–80% męskiej siły roboczej! Procesowi likwidacji kopalń towarzyszyła likwidacja zakładów różnych branż. W efekcie pod koniec 1992 r. w woj. wałbrzyskim zarejestrowano około 50 tys. bezrobotnych. Kierownictwa dolnośląskich kopalń próbowały ograniczać negatywne skutki likwidacji dla lokalnego rynku pracy, oddolnie tworząc nowe podmioty gospodarcze z udziałem majątku i pracowników kopalń. Proces ten miał m.in. stymulować rozwój gospodarczy regionu i minimalizować zwolnienia grupowe załóg kopalń. W latach 1991–1994 na bazie majątku Wałbrzyskich KWK utworzono 27 nowych podmiotów gospodarczych, w maju 1995 r. zatrudniających ok. 2000 osób. Na bazie majątku KWK „Nowa Ruda” uruchomiono natomiast np. odkrywkową eksploatację surowców skalnych i kompleksową produkcję drzewną oraz przedsięwzięcia z branż rolno-spożywczej i turystycznej. Dramatyczne bezrobocie (ponad 30%) i olbrzymia emigracja młodego pokolenia przyczyniły się do utworzenia w 1997 r. przez rząd Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. O jej sukcesie zadecydowały bardzo korzystne warunki podatkowe i wartościowa dla inwestorów siła robocza. Wałbrzych – „stolica” strefy – nie jest jednak w stanie korzystać z tych możliwości, gdyż proces deindustrializacji doprowadził do spadku liczby mieszkańców o ok. 30 tys. oraz do powstania niekorzystnej struktury wiekowej. Najbardziej dynamiczna część społeczeństwa wyjechała, więc zaczyna brakować rąk do pracy i nawet bardzo korzystne przedsięwzięcia nie maja szans realizacji.

powrót do spisu artykułów

do góry