18.05.2009

Wyższy Urząd Górniczy
Departament Warunków Pracy

Katowice, dnia 21.05.2009 r.

I N F O R M A C J A Nr 37/2009/EW

w sprawie wypadku ciężkiego zaistniałego w dniu 18.05.2009 r.
o godz. 815 w Zakładach Górniczych „Trzebionka” S.A. w Trzebini, któremu uległ górnik, lat 38, pracujący w górnictwie 11 miesięcy.


Wypadek zaistniał na skrzyżowaniu chodnika P3 z chodnikiem taśmowym W, w oddziale G-1 na poziomie 85 m. Skrzyżowanie zostało wykonane w obudowie kotwowej, w siatce kotwienia 1,2 m x 1,5 m z zastosowaniem kotew rozprężnych o długości 1,6 m. Posiadało wymiary: szerokość ok. 5,8 m i wysokość ok. 4,4 m, a nachylenie wynosiło około 3o w kierunku południowym. Pod stropem, na wysokości ok. 3,4 m, był podwieszony rurociąg podsadzkowy o średnicy 185 mm oraz rurociąg wodny o średnicy 50 mm.

W dniu 18.05.2009 r., na zmianie I trwającej od godz. 600 do godziny 1330, w oddziale G-1 zatrudnionych było 41 pracowników. Sztygar zmianowy na podziale załogi wyznaczył trzyosobową brygadę pracowników, w tym górnika, do wymiany uszczelek w rurociągu podsadzkowym. Prace te polecił wykonywać z łyżki ładowarki kopalnianej ŁK 1 przystosowanej do wykonywania z niej prac na wysokości.

Około godziny 800 dwóch pracowników, z łyżki ładowarki podniesionej na wysokość około 2,5 m od spągu, wymieniało uszczelki pomiędzy kołnierzami kolana i ciągiem rur rurociągu podsadzkowego zabudowanego na skrzyżowaniu chodnika P3 z chodnikiem taśmowym W. W celu rozsunięcia kołnierzy rurociągu wykorzystano łańcuch ogniwowy, którym opasano rurociąg podsadzkowy. Końce łańcucha przymocowano do łyżki ładowarki. Przemieszczając ładowarkę w kierunku północnym, odsunięto od siebie kołnierze kolana i ciągu rur rurociągu podsadzkowego doprowadzając do powstania luzu umożliwiającego wymianę uszczelki.

Po wymianie uszczelki, w czasie powrotu ładowarki, obsługujący ją pracownik stwierdził, że nie działa hamulec zasadniczy i załączył hamulec postojowy, który również nie zadziałał i ładowarka zaczęła się staczać w kierunku południowym. Obsługujący ładowarkę ostrzegł krzykiem pracowników, znajdujących się w łyżce, o awarii nakazując im schowanie się w łyżce. Górnik znajdujący się po prawej stronie łyżki ładowarki, pomiędzy rurociągiem podsadzkowym a tylną ścianą łyżki, stojąc bokiem do kierunku jazdy uderzył się o rurociąg podsadzkowy, a następnie spadł z wysokości ok. 2,5 m na spąg chodnika. Ładowarka przemieściła się ok. 4,0 m i zatrzymała na ociosie południowym wschodniej części chodnika taśmowego. Pozostali pracownicy brygady udzielili poszkodowanemu górnikowi pierwszej pomocy, powiadomili sztygara zmianowego o wypadku, który przyjechał na miejsce zdarzenia wraz z sanitariuszem. Po wytransportowaniu poszkodowanego na powierzchnię, został on przewieziony do Szpitala Powiatowego w Chrzanowie. W wyniku wypadku poszkodowany doznał urazu wielonarządowego, rozerwania śledziony z krwotokiem wewnętrznym, złamania żeber po stronie lewej oraz uszkodzenia aparatu więzadłowego kolana lewego.

Przyczyną wypadku było uderzenie górnika, stojącego w łyżce przemieszczającej się ładowarki ŁK 1, o rurociąg podsadzkowy i jego upadek na spąg wyrobiska. Prace z łyżki ładowarki, znajdującej się na wysokości ok. 2,5 m, wykonywane były bez użycia sprzętu chroniącego przed upadkiem z wysokości.

W związku z zaistniałym wypadkiem, Dyrektor Okręgowego Urzędu Górniczego w Krakowie wydał decyzję, w której nakazał wstrzymać ruch zakładu górniczego, w części dotyczącej eksploatacji pojazdu oponowego ładowarki kopalnianej ŁK 1, do czasu doprowadzenia jego stanu technicznego do zgodności z wymaganiami zawartymi w dokumentacji techniczno-ruchowej pojazdu, w związku z niesprawnym hamulcem zasadniczym i postojowym.

Informację opracowano na podstawie danych z OUG w Krakowie.

do góry