22 04 2017

  Wyższy Urząd Górniczy

   Departament Górnictwa

Otworowego i Wiertnictwa                                                            

Katowice, dnia 8 maja 2017 r.

INFORMACJA Nr 18/2017/EW

w sprawie wypadku bez kwalifikacji stopnia ciężkości, któremu uległ w dniu 22 kwietnia 2017 r. ok. godz. 1020 w Geofizyce Toruń S. A. w Toruniu, ul. Chrobrego 50, 87-100 Toruń, Grupa Sejsmiczna PL 145, w trakcie wiercenia otworów sejsmicznych linii 2388, otwór poz. 1493, w miejscowości Aksmanice, pracownik własny, zatrudniony na stanowisku operator urządzeń wiertniczych – mechanik, pracujący w zakładzie wykonującym roboty geologiczne 3 miesiące.

 Wypadek zaistniał podczas wiercenia otworu strzałowego wierconego na potrzeby badań geofizycznych realizowanych przez Geofizykę Toruń S. A. dla Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa S.A. w Warszawie w temacie „Rybotycze – Fredropol 3D”.

 W dniu 22.04.2017 r. czteroosobowa brygada prowadziła wiercenie otworów strzałowych. Wiercenia prowadzono, zamontowaną  na ciągniku wiertnicą PAT DRILL, którą  zasilano powietrzem, poprzez elastyczny wąż ciśnieniowy z agregatu sprężarkowego Atlas Copco.

 Pracownicy brygady pełnili następujące funkcje: operatora sprężarki powietrza, operatora urządzeń wiertniczych, wiertacza, oraz pomocnika wiertacza. Wiercenie otworów odbywało się w terenie mocno zalesionym, o niejednorodnym pochyleniu, w pobliżu drogi leśnej.

 Podczas wykonywania pierwszego otworu strzałowego nr 1492 wiertnica oddalona była o ok. 150 m od sprężarki powietrza. Zasilanie wiertnicy powietrzem odbywało się poprzez dwa 100 metrowe odcinki węża lekkiego typu X-LITE.

Z powodu dużej odległości między wiertnicą i sprężarką powietrza oraz ukształtowania i zalesienia terenu, trzyosobowy zespół obsługujący wiertnicę nie miał bezpośredniego kontaktu wzrokowego z obsługującym sprężarkę. Komunikacja między urządzeniami odbywała się z wykorzystaniem telefonów komórkowych.

Po odwierceniu otworu nr 1492 przestawiono wiertnicę o ok. 60 m, w punkt lokalizacyjny otworu nr 1493. Ze względu na zbyt krótki odcinek węża zasilającego wiertnicę w sprężone powietrze, dołożono nowy odcinek węża o długości 100 m.

Po podłączeniu nowego odcinka węża, operator urządzeń wiertniczych telefonicznie wydał polecenie operatorowi sprężarki, rozpoczęcia „podawania” powietrza. Po podaniu przez operatora sprężarki powietrza, obsługa wiertnicy stwierdziła, że kilkudziesięciometrowy końcowy odcinek węża, przebiegający w pobliżu  wiertnicy, nie jest wypełniony powietrzem.

Operator urządzeń wiertniczych telefonicznie wydał polecenie operatorowi sprężarki, aby zamknąć dopływ powietrza. Polecenie zostało wykonane.

Wiertacz, pomocnik wiertacza oraz przybyły w tym czasie kierowca, obsługujący brygadę wiertniczą, rozpoczęli działania w celu „udrożnienia” przepływu powietrza w wężu.

Po zamknięciu dopływu powietrza przy sprężarce i otworzeniu przez wiertacza zaworu przy wiertnicy, rozpoczęto poprawianie końcowego odcinka węża, w celu prawidłowego ułożenia kilkudziesięciometrowego nadmiaru węża oraz usunięcia ewentualnych załamań. W trakcie powyższych czynności operator urządzeń wiertniczych przebywał przy wiertnicy. Po poprawieniu ułożenia węża nastąpił przepływ powietrza z odcinka węża wypełnionego powietrzem do odcinka pustego. W momencie przepływu nastąpiło rozłączenie złącza kłowego, łączącego wąż zasilający z oliwiarką zamontowaną w pobliżu wiertnicy i uderzenie w czoło po prawej stronie oraz w okolice lewej skroni operatora urządzeń wiertniczych biczującą końcówką uwolnionego węża.

W momencie zdarzenia pozostali pracownicy znajdujący się w pobliży wiertnicy usłyszeli głośny odgłos uwalniającego się powietrza zobaczyli wychodzącego zza wiertnicy poszkodowanego z zakrwawioną głową.

Będący w pobliżu wiertacz oraz kierowca, natychmiast udzielili poszkodowanemu pomocy, korzystając z podręcznej apteczki.

Nie powiadomiono pogotowia ratunkowego. Po opatrzeniu głowy poszkodowany został odwieziony środkami transportu Geofizyki Toruń S. A. do Szpitala Wojewódzkiego w Przemyślu.

W momencie zdarzenia poszkodowany pozostawał poza polem widzenia pozostałych członków brygady, w związku z czym nie było bezpośrednich świadków zdarzenia.

W dniu wypadku zastępca kierownika ruchu zakładu wydał zarządzenie powypadkowe nakazujące „wstrzymać pracę urządzenia wiertniczego PAT 301 wraz z kompresorem i osprzętem do przesyłu powietrza”. Ponadto nakazał „zabezpieczenie ww. sprzętu, przy którym doszło do zdarzenia w miejscu zakończenia prac wiertniczych,  do momentu wyjaśnienia wszelkich okoliczności zdarzenia”.

Zgłoszenie wypadku do Dyrektora OUG w Krośnie miało miejsce w dniu 22.04.2017 r. o godz. 20.15.

Przyczyną wypadku było uderzenie w głowę operatora urządzeń wiertniczych końcówką rozłączonego węża w trakcie uwalniania się sprężonego powietrza z węża.

Informację opracowano na podstawie danych z OUG w Krośnie.                                                 

do góry